Soay
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 18:27, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No już sobie na temat Famy dyskutowaliśmy jeszcze w czasie jej trwania. Prawda jest taka, że z roku na rok spada poziom. Fama jest festiwalem z naprawdę ogromnym potencjałem i szkoda, że marnuje się go na zagraniczne gwiazdy, zamiast wspierać lokalną scenę, która ma naprawdę dużo do zaoferowania. Podejscie organizatorów z resztą bardzo ładnie się uwypukliło po waszym występie
Sama cena karnetów była już nieporozumieniem. Festiwal mocno stracił na klimacie, poszedł w komerchę, nastawił się na zyski, nie na atmosferę, która zawsze była naprawdę prześwietna.
Smutne było też nastawienie większości publiki, która znaczną część występów spędziła siedząc na trawie/rozłażąc się we wszystkie możliwe strony. Ludzie- TYLE miejsca pod sceną i kompletny bezruch? Wstyd. Szczególnie jeśli wspomni się Famę sprzed roku czy dwóch, kiedy na malutkim placyku przed sceną w amfiteatrze był niemiłosierny ścisk i bajeczny wręcz kocioł. I co najpiękniejsze- ruch był właściwie od samego początku imprezy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|